Os
Nowy preparat detoksykacyjny do pracy z kośćmi.
Os powstał na podstawie impulsu, który nadszedł z Polski. Ponieważ również ja osobiście uważam detoksykację kości za bardzo ważną, nowy preparat powstał w szybkim tempie. Jego wykorzystanie jest wielorakie. Wspomniana rozmaitość polega na tym, że kość tworzona jest trzema strukturami, przy czym każda z nich posiada zupełnie inne znaczenie dla organizmu. Standardowo, gdy usłyszymy słowo kość, przypomnimy sobie głównie sztywną gąbczastą masę, stanowiąca podstawę aparatu ruchowego głównie kręgowców. Utworzona jest ze związków fosforanów i wapnia. Jej architektura jest genialna. W każdej większej kości znajdują się setki tysięcy jamek i beleczek, z których powstaje kość lekka i niewiarygodnie wytrzymała. Na jej wytrzymałość jednak wpływa szereg czynników takich jak witamina D, wapń, hormony płciowe, hormony przytarczyc, deficyt aktywności fizycznej. Zrzeszotnienie istoty gąbczastej nosi nazwę osteopenii lub osteoporozy. W aparacie Os uwzględniono te czynniki. Zupełnie innym organem kości jest szpik kostny, rzadziej nazywany tukiem. To tkanka, w której odbywa się proces wytwarzania się krwi (hemopoeza). Powstają w niej wszystkie rodzaje ciałek krwi. Toksyczne obciążenia ingerują w proces hemopoezy i mogą stanowić przyczynę całego szeregu schorzeń krwi i chłonki.
Trzecim organem jest okostna, periosteum. Cienka błona na powierzchni kości służy do jej odżywiania. Dzięki unerwieniu okostna jest jedyną strukturą kości, która boli. A jeśli już boli, to boli porządnie. Na zapalenia okostnej wpływają głównie zakażenia. Kto przebył zapalenie okostnej szczęki lub żuchwy, wie, o czym mówię. Aby zakażenie mogło przedostać się do okostnej, okostna musi być obciążona innymi toksynami. Większość toksyn oraz wszystkie trzy tkanki kości połączone są w preparacie Os. Służy nam, więc do profilaktyki osteoporozy i zaburzeń hemopoezy, ale w razie konieczności również do detoksykacji leczniczej. Szpik kostny jest ważnym organem układu odpornościowego, w obecnym, covidowym czasie pełni bardzo ważną rolę razem z kolejnymi preparatami. Pojawił się, więc bardzo ważny preparat. Nie każdy będzie go potrzebować, lecz w indywidualnych przypadkach jest na wagę złota.
MUDr. Josef Jonáš